Judas Priest:
British Steel

Stanisław Gruszczyński, 3.3.2011

Współpraca Rosława Szaybo z Judas Priest zaczęła się przy projekcie logo. Logotyp zespołu nie wpisywał się w heavymetalowe trendy, mimo tego (lub też dzięki temu) grupie bardzo się spodobał. Zespół zaproponował grafikowi stworzenie oprawy do nowego albumu i zaprosił go do Stanów, by mógł przysłuchać się muzyce i dobrać coś odpowiedniego.

Pomysł z żyletką był pierwszym, który przyszedł Szaybo na myśl, gdy usłyszał tytuł płyty. A że miało to miejsce podczas obiadu z menedżerem grupy, szkic powstał na serwetce. Żyletkę odpowiednich rozmiarów artysta zamówił u ślusarza, sam zapozował do zdjęcia. Efekt, choć pozbawiony krwi, robił silne wrażenie. Wytwórnia dopiero pod naciskiem grupy zgodziła się wyemitować album z tą ilustracją.

W 2010 roku wyszła reedycja płyty ze zmienioną, bardziej dosłowną, ale niestety pozbawioną mocy oryginału okładką.

Źródła:

• R. Sankowski, Rozmowa z Rosławem Szaybo, "Gazeta Wyborcza" 7.05.2010
• Heavy Metal Addiction. Reissue Report: Judas Priest – British Steel