Moonmadness, 24.12.2013
Moonmadness (MNDSS) – Dagny i Daniel Szwed, tworzą poznańskie studio projektujące publikacje artystyczne, m.in. okładki albumów muzycznych. Dbają o zacieranie się granic między projektowaniem a sztuką, duży wpływ na ich twórczość ma muzyka.
Znowu poczuliśmy to coś. Tę tęsknotę, która determinuje wiele z naszych inspiracji, poszukiwań i zajawek. Kolejny raz okazuje się, że sięgamy po te wszystkie dziwne rzeczy, z którymi czujemy się tak znajomo, a jednocześnie wciąż zaskakują nas swoją świeżością. Szczególnie te mające trafić do śmietnika, cudem ocalałe przy kolejnym sprzątaniu pokoju. Własnoręcznie robione okładki kaset i płyt. Dlatego postanowiliśmy wybrać kilka opraw, które są bliskie praktykom z czasów przegrywania muzyki i robienia własnych okładek. Wybraliśmy kilka pozycji które nawiązują do metody DIY. Mimo że zapisane i obrabiane cyfrowo, wydają nam się zakorzenione w tamtym podejściu.
Nr 1: Oprawy wydawnictwa Faitiche
Ten mały niemiecki label założony i prowadzony przez Jana Jelinka, minimalistę, który niejednokrotnie „brudzi” swoje kompozycje używanymi przez siebie samplami z innych gatunków muzycznych. Takie też są okładki płyt jego wytwórni. Oszczędne, techniczne, jakby zanieczyszczone, a przy tym eleganckie i wysmakowane. Naszym zdaniem – kolekcjonerskie cuda.
Nr 2: The Knife – Shaking the Habitual
Naszą uwagę zwróciła zinowa estetyka, typograficzna niedoskonałość i bijące po oczach kontrastowe kolory. Wszystko zamknięte w pięknym box’ie, z którego na deser dostajemy jeszcze, podkreślający ideologiczny przekaz albumu, komiks autorstwa szwedzkiej ilustratorki Liv Stromquist.
Nr 3: Colin Stetson & Mats Gustafsson – Stones
Urzekają nas mocne wycinankowe formy skontrastowane z oszczędną typografią, która dopełniając okładkę, wzmacnia swobodny charakter całości. Wydaję się to być znakomitą wizualną odpowiedzią na zawartość muzyczną płyty. Z jednej strony mamy twórcę opierającego się głownie o kompozycję (Stetson), z drugiej – improwizatora osadzonego w duchu free jazzu (Gustafsson). A muzyka? Idealna do pracy.
Nr 4: Lawrence – Films & Windows
Wpadła nam w oko za sprawą obrazu Moniki Michalko, malarki czeskiego pochodzenia, na stałe mieszkającej w Hamburgu. Wyraźne formy, mocna konotacja, a może nawet jawne nawiązanie do jednego z naszych ulubionych współczesnych malarzy Tal-R’a – to elementy, które skradły nam serca. Mimo, że na naszym gramofonie by nie zabrzmiała, chętnie dodalibyśmy ją do kolekcji ze względu na okładkę.
Nr 5: Art Baazar Records
Wyjątkowe wydawnictwo prowadzone przez Krzysztof Masiewicza i Piotra Bazylko. Art Baazar wypuszcza w świat płyty z muzyką tworzoną przez artystów sztuk wizualnych. Każda nowa płyta wychodzi w dwóch odsłonach: edycji standardowej ze stemplowaną okładką, oraz limitowanej edycji autorskiej z ręcznie wykonaną okładką przez artystę. Ostatnimi pozycjami wytwórni są Iza Tarasewicz – ύβρις ορατορίου i Maciej Sieńczyk – Wśród znajomych cz. 1.
Poznaj Top 25 polskich i zagranicznych albumów - laureatów Cover Awarts 2013:
Wybierz okładkę, aby poznać jej historię:
opisy okładek
ostatnio dodane:
Gribojedow: Won To Now
Various: AM/PM
The Offspring: Americana
rankingi i zestawienia
ostatnio dodane:
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 3
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 2
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 1
artykuły
ostatnio dodane:
Okładkologia Pink Floyd III
Okładkologia Pink Floyd II
Okładkologia Pink Floyd I
biografie twórców
ostatnio dodane:
Rosław Szaybo
Jan Sawka
Marek Karewicz
Online od 2008; obecna wersja od 2011; tak, wiem - najwyższy czas na zmiany
kreacja