HOME OPISY OKŁADEK RANKINGI I ZESTAWIENIA ARTYKUŁY BIOGRAFIE TWÓRCÓW POLECANE O SERWISIE & KONTAKT
HOME OPISY OKŁADEK RANKINGI I ZESTAWIENIA ARTYKUŁY BIOGRAFIE TWÓRCÓW POLECANE O SERWISIE & KONTAKT

strona główna > rankingi i zestawienia > Najlepsze polskie okładki płyt 2012

Cover awArts 2019


Najlepsze polskie okładki płyt 2012

dodał Stanisław Gruszczyński, 8.01.2013

Po wielu godzinach benedyktyńskiej pracy, dziesiątkach maili i setkach (jak nie tysiącach) przeglądniętych okładek prezentujemy pierwszy z czterech rankingów. Tym razem w tworzeniu listy oprócz redakcji wzięło udział paru innych specjalistów równie wielkiego kalibru. Myślałem, że wybór w pojedynkę to ciężka sprawa, a okazało się, że praca grupowa to dopiero powód do nerwów. Obserwując z krwawiącym sercem, jak moi faworyci odsyłani są w nicość (ech, Czarne Rodeo, ech Shelter), a antyfaworyci wędrują ku wiecznej chwale w wehikule zbudowanym z głosów pozostałych żurorów, musiałem przyznać, że było warto. Oto Najlepsze Polskie Okładki 2012 roku – zestawienie o nieokreślonym kluczu, niekoniecznie odważne, ale na pewno przemyślane:

10. KAMP!:
KAMP!
Borys Bodetko

KAMP!: KAMP!

Za estetykę, prostotę i subtelność oraz nurtującą organiczną formę, dającą szerokie pole do interpretacji. Za wolność i wielość skojarzeń.

Jeśli uda im się trapez przekuć na rozpoznawalny na całym świecie symbol zespołu, to będzie to największy sukces od czasu wypromowania trzech pasków adidasa. Pracują na to od czterech lat, trzymając się kształtu konsekwentnie (no może prawie konsekwentnie - jeśli policzymy włoskie "Cairo").

9. Bubble Pie:
Bathroom Stories
Animisiewasz / Artvaders

Bubble Pie: Bathroom Stories

Za konceptualność i kolorystykę. I za to, jak się prezentuje podróżując po Indiach.

Animisiewasz umiejętnie łączy amerykańskie i polskie retro z bardziej współczesnymi klimatami. Wydaje mi się, że na to zestawienie spokojnie zasłużyłoby parę sygnowanych przez niego krążków. Ode mnie dodatkowy plus za pozytywne skojarzenia z Betela.

8. Skubas:
Wilczełyko
Sainer

Skubas: Wilczełyko

Za stylowość i typografię; doskonała ilustracja, kolorystyka, delikatne liternictwo, wszystko współgra. Lekka, ale na pewno nie zbyt słodka.

Szerzej nie opisuję, bo okładce bliżej przyglądał się ostatnio Wojtek.

7. Brodka:
LAX
Yulka Wilam

Bubble Pie: Bathroom Stories

Wszystko, co powinno być na okładce rockandrollowej dziewczyny z jajem i pazurem, fajne zdjęcie, fajne ciuchy; Plus za follow up do Micheala Jacksona.

Siła okładki tkwi w dobrej sesji. Fotografie Brodki wykonała Yulka Wilam, która mimo 17 lat swoimi zdjęciami robi ostatnio furorę.

6. Muchy:
Chcę Ci coś powiedzieć
Gosia Herba

Muchy: Chcę Ci coś powiedzieć

Skoro jesteśmy przy psim temacie: Za projektową poprawność i graficzną atrakcyjność. Za spójną wizję i perfekcjonizm; za elegancję, która nie gryzie się z dzikością.

Wraz z trzecim krążkiem Muchy zmieniły logo i estetykę. Określenie "poprawność" jest tu na miejscu, ale gdyby wszystkie okładki były tak poprawne, to cierpieliśmy na naddobrobyt. Zdecydowanie udany rebranding.

5. Tom Bednarczyk:
Do You Believe
Paweł Wypych

Tom Bednarczyk: Do You Believe

Za surowość i lapidarność, minimalizm, geometrię, oszczędność środków; aż chciałoby się powiększoną powiesić na ścianie.

Paweł Wypych zaprojektował większość okładek WAYMM, które minimalistyczne czarno-białe grafiki przyjęło za znak rozpoznawczy serii. Ilustracja do Do You Believe to jej godny reprezentant.

4. Me Myself & I:
Do Not Cover
Konrad Wullert / Artvaders

Me Myself & I: Do Not Cover

Za pomysł na publikację. Za wrażenia przy pierwszym otwarciu. Za oszczędność w dobrze i siłę środków wyrazu.

Urzeka od środka jeszcze bardziej, niż z zewnątrz, pozwoliłem jej więc rozłożyć skrzydła na miniaturze. Konrad Wullert i jego Artvaders ponownie w zestawieniu - niepodważalny znak mocnej marki.





3. The Complainer
Saint Tinnitus Is My Leader
Wojciech Kucharczyk

The Complainer: Saint Tinnitus Is My Leader

Za różnorodność wydań i niepowtarzalność zawartości. Za potraktowanie albumu jako spójne wydawnictwo muzyczno-wizualne.

Średniowieczny mrok, industrialny brud i voodoo, kod do nierozwiązywalnej tajemnicy. Schematy, zdjęcia, mapy i inne takietam losowo dodawane do poszczególnych egzemplarzy raczej nie służyły pomocy w penetracji tych trudnych terenów, jeszcze bardziej mącą obraz. Saint Tinnitus nie może być traktowany jako album muzyczny w opakowaniu - oprawa stanowi tu równie ważną część kompletnego multimedialnego dzieła.

2. The Saintbox:
The Saintbox
Maciej Chodziński

The Saintbox: The Saintbox

Urzeka prostą formą, wpasowuję się w nastrój panujący na płycie, oddaje istotę nazwy projektu, zmusza do sięgnięcia po płytę bez żadnej wiedzy na jej temat.

Chyba największe zaskoczenie całego plebiscytu. Podobnie jak zaskoczeniem był efekt prac członków zespołu, którzy pochodząc z odległych artystycznych światów stworzyli spójne, choć trudne do sklasyfikowania dzieło ze świata jeszcze bardziej odmiennego. Grafika wyjątkowo czysta jak na obraz Maćka Chodzińskiego dopełnia multimedialnego przedsięwzięcia. Mimo swej prostoty okładka zahipnotyzowała sporą część żurów.

1. Hey: Do rycerzy, do szlachty, doo mieszczan
Macio Moretti

Hey: Do rycerzy, do szlachty, doo mieszczan

Za świetny pomysł na całość, za projektową poprawność, a przy tym oryginalność; za odżywające emocje związane z robieniem zdjęcia klasowego. Za pozytywne zaskoczenie i dźwięk ołówka wypadającego z pudełka.

Znając życie Hey i Macio Moretti mogą szykować się do kolejnego Fryderyka za oprawę. Trudno stwierdzić, czy jest to najwyjątkowsza okładka tego roku (czy taką w ogóle da się wskazać?), ale wg wzoru jakość × popularność nic nie może się z nią równać. W naszym wewnętrznym głosowaniu wygrała z ogromną przewagą. Rozpisywać nie ma się co, do obejrzenia i poczytania na Decybelach Dizajnu.

0. VA:
Sealsesia 2*
Marta Frank / Mamami Studio

VA: Sealesia 2

Za to, jak luźne skojarzenia przekuto na kompletną wizję. Za genialny pomysł, za ambicję i pójście dwa kroki dalej, niż reszta. Brzmi pompatyczno-enigmatycznie? W najbliższym czasie przyjrzymy się tej oprawie z bliska, więc nie ma co zdradzać szczegółów. PS: Już jest.

Pewnie sporo oglądających łapie się teraz za głowy i z niedowierzaniem jeszcze raz sprawdza, czy nigdzie wyżej nie ma okładki Bardzo Niszowego Bardzo Kreatywnego Zespołu, RNS, czy Czegośtam. Cóż – miejsc jest 10,5 i nie da się na nich umieścić 50 płyt. Ale że Okladki.net to serwis alternatywny, który najpierw ogłasza zwycięzców, a dopiero potem nominacje, to wkrótce na okładkowym facebooku dłuższa lista okładek AD 2012 wartych zainteresowania oraz subiektywne zestawienie red.nacz.a.

Opisy kursywą są kompilacją uzasadnień wygenerowanych przez żury, a to wybierało w składzie:
Mateusz Kosma, decybeledizajnu.com
Anna Sikora, deycza.carbonmade.pl
Michał Stępień, okladki.net
Wojtek Wąs, okladki.net
Stach Gruszczyński, okladki.net

*) Sealesia 2 przez przeoczenie nie znalazła się w naszym zestawie do głosowania, wstępne rozpoznanie wskazało, że zdobyłaby prawdopodobnie drugie miejsce.

Komentarze




Animisiewasz Startt: Czy ja z tegóż miejsca mógłbym prosić o przemianowanie autorstwa pozycji numer 9 z Animisiewasz na Animisiewasz / Artvaders jako iż żem częścią kolektywu co też zaznaczone jest logotypem w środku wnętrza rzeczonej okładki. Z ukłonami szacunku

SG: Uczynione. W wersji wordowej nawet opisane było poprawnie, wyleciało gdzieś przy przeklejaniu. Składam wyrazy przeprosin.

vapor: A okładka Quidam - Saiko Wam sie nie podobala?

SG: I owszem, Saiko to elegancki krążek. W ogóle Quidam cenię za odejście od sztampowych progresywnych okładek - krok, na który nie potrafi się zdobyć zbyt wiele zespołów z tej szufladki. Podobało się Saiko i podobały się jeszcze dziesiątki innych albumów - w samym finalnym głosowaniu ostały się czterdzieści i cztery. Jednak czy lista, na której znajduje się 50 tytułów byłaby warta uwagi? W przyszłym roku planuję przeprowadzić otwarty plebiscyt - będzie można zgłaszać własne propozycje i każdy będzie mógł mieć wkład w ostateczny kształt zestawienia.

Animisiewasz Startt: Ależ dziękuję. To tak żeby Wullert się cieszył że są dwie z Artvaders w podsumowaniu i dziękuję uprzejmie za uwzględnienie. Hey absolutnie zasłużenie pierwsze miejsce

Czech: a Czechoslovakia - Made in?

ania: :) fajne okładki proszę o dokładniejsze wytłumaczenie fenomenu sealesi jako projektant nie widzę jednak aż takiej wyjątkowości ;) tylko proszę o brak jazd że się nie znam tylko merytoryczną argumentację

SG: W przypadku Sealesii ważniejsze od tego, co na zewnątrz jest to, co w środku. Będzie szerszy opis niedługo:) No i opis tam to moja subiektywna opinia, niekoniecznie podzielana przez resztę wybierających osób.

Tomek: A ja proszę o wyjaśnienie "fenomenu" okładki Hey? Wg mnie to jedna z najgorszych okładek tego roku. Zdjęcie jest zupełnie przeciętne, bardziej kojarzy mi się z country niż z muzyką rockową. Poza tym wydaje mi się, że błędnie założyliście, że ważna jest cała oprawa graficzna płyty, co pewnie w tym wypadku nie było bez znaczenia, bo jak słyszałem obecność ołówka niektórych bardzo cieszyła (powodów nie dociekam). Spójrzcie na na tyt. całej zabawy - OKŁADKI i tego powinniście się trzymać. Jeśli chcecie oceniać całą oprawę albumu to pozwólcie, że zapytam ile płyt mieliście w ręce ? Bo wydaje mi się, że w ten sposób jeszcze więcej Wam ucieka. Przy okazji pozdrawiam dumnych posiadaczy heyowego ołówka. Na szczęście czas zmiecie tą płytę razem z jej ohydną grafiką.

Libriumia: Porażka.. Wygląda na to, że polscy graficy albo nie mają dość wyobraźni, albo talentu lub są ubodzy w narzędzia pracy… Takie to wszystko 20 lat "do tyłu"

Mateusz: Widzę, że najbardziej wszystkich dzieli HEY:)

Marcinos: A o tym panu nie słyszeliście, czy się nie lubicie? http://forin1.com/ Polecam najnowszą okładkę Pezeta. 2012 rok.

SG: Radio Pezet się przewinęło w korespondencji przedrankingowej, ale dziesiątka to niestety tylko dziesięć miejsc. Myślę, że którymś z wydań Forina zajmiemy się za jakiś czas w osobnym opisie.

Meo: Saiko i Alone Together to jedne z najlepszych polskich okładek ostatnich lat, jeszcze lepsze jest dvd Strong Together! w ogóle Quidam przykłada ogromną wagę do wydawnictw nie tylko pod względem muzycznym.

opisy okładek
ostatnio dodane:
Gribojedow: Won To Now
Various: AM/PM
The Offspring: Americana

rankingi i zestawienia
ostatnio dodane:
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 3
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 2
Najlepsze polskie okładki płyt 2015, pt. 1

artykuły
ostatnio dodane:
Okładkologia Pink Floyd III
Okładkologia Pink Floyd II
Okładkologia Pink Floyd I

biografie twórców
ostatnio dodane:
Rosław Szaybo
Jan Sawka
Marek Karewicz

polecane
o serwisie & kontakt
prawa autorskie
mapa serwisu

Online od 2008; obecna wersja od 2011; tak, wiem - najwyższy czas na zmiany kreacja   stiopa.com
creative commons - kopiując podaj link do źródła, nie wykorzystuj komercyjnie

w
górę