Najoryginalniejsze zagraniczne okładki 2012

Przeciągałem to ile się dało, no ale ileż można – kiedyś trzeba skończyć podsumowywać poprzedni rok i zacząć kontemplować bieżący. Nawet jeśli w tym zeszłym roku pierwsza klasa światowego dizajnu dosiadłszy foto szopa zmierzyła się z całym dorobkiem wcześniejszych tysiącleci i wyszła z tej walki zwycięsko. Nawet jeśli najkrótsza chwila, podczas której odwróci się wzrok od powstałych dzieł, owocuje nieskończoną tęsknotą. Panowie i panie, oto prawdziwie najlepsze okładki zeszłego roku (wzbogacone bardzo wysilonym komentarzem).

10. Jimmy Edgar:
Majenta

W tej okładce wszystko jest na właściwym miejscu – modne trójkąty, pieprzyk i wiśniowy budyń. Jeśli ktoś twierdził, że Alex Gray jest dobry w transcendentne klocki, to pewnie oglądając Majentę zwija się ze wstydu.

9. Travolta & Newton-John:
This Christmas

Wymarzony prezent pod choinkę. Pozytywna energia uderza z tego obrazka z taką siłą, jak nieskazitelność fryzury Johna. Od czasu jak razem z Olivią ruszył w kosmos bordowym kabrioletem minęło już 35 lat, a on wciąż pięknieje i pięknieje.

8. Rush:
Clockwork Angels

Świetny przykład na to, że nie trzeba przejść wszystkich tutoriali fotoszopa, żeby zaprojektować okładkę - super efekt można otrzymać już po połowie. Fantastycznego wrażenia nie zepsuje nawet fakt, że twórca nie wie, jak działa zegar.

7. Trust:
TRST

Wysmakowany kadr, niewymuszony uśmiech Drag Queen w efektownej stylizacji – wszystko to sprawia, że na zdjęcie patrzy się z prawdziwą przyjemnością, porównywalną tylko do tej z oglądania sesji Anji Rubik.

6. Cannibal Corpse
Torture

Niby tortura, a wizualna uczta. W wersji ocenzurowanej jeszcze lepsza, niż w standardzie. Wiadomo – świetnych okładek metalowych jest cała masa, ale prawdziwy klasyk jest tylko jeden.

5. Ke$ha:
Warrior

Przejęcie tronu królowej wojowniczek od Gosi Andrzejewicz? Nice try, było naprawdę blisko.

4. LIL B:
Crime Fetish

Lil B z każdą kolejną okładką wchodzi na wyższy stopień niesamowitości. A że jego mikstejpów wyszło w ubiegłym roku blisko 20, można pokusić się o stwierdzenie, że w drodze do perfekcji znalazł się z dwa piętra wyżej.

3. Tenacious D:
Rize of the Fenix

Komentarz jest zbędny.

2. Akufen:
Calacticlown

Kolejna oprawa aż zaskakująca pozytywną energią i wysmakowanym humorem. Takiego kosmicznego lodziarza to ze świecą szukać!

1. Cee Loo:
Magic Moment

...ale i tak nie przebije on kosmicznego gangstamikołaja. Z każdym dniem świat zadziwia mnie coraz bardziej.

Dziesiątka na te tysiące wydanych albumów jest bardzo ciasna. Szerszą listę interesujących okładek z ubiegłego roku, zawierającą pozostałe nominacje zamieszczę wkrótce na naszym facebooku.

Żury wybierało w składzie:
Mateusz Kosma, decybeledizajnu.com
Anna Sikora, deycza.carbonmade.pl
Michał Stępień, okladki.net
Wojtek Wąs, okladki.net
Stach Gruszczyński, okladki.net

Więcej hitów wkrótce na naszym facebooku.